czwartek, 5 lutego 2015

Górniczy pakiet socjalny

„Zwolniłem się z kopalni” – Takimi słowami mój ociec wszedł do domu. „Jak to się zwolniłeś? Z czego będziemy, żyć co będziesz robić?!” Zapytała mama. Kiedyś na kopalni dawali tak zwane „pakiety”. Nie wiem, kto to wymyślił, ale wiele ludzi zniszczyło sobie życie biorąc taki pakiet. Mieli za dużo pracowników? W każdym razie za zwolnienie mój ojciec dostał od kopalni 40 tys zł. Niby chciał dobrze bo zaczął się uczyć topografii naszego miasta i okolic. Zdał egzamin na taksówkarza za pierwszym razem, za pieniądze, które dostał kupił samochód.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz